Rok życia jest specyficznym przełomem w żywieniu dziecka. Z jednej strony dalej wypija sporo mleka (często z piersi), z drugiej – jego dieta jest dość szeroka, pojawiły się pierwsze zęby, a maluch jest ciekawy nowych smaków.
Zapotrzebowanie energetyczne
W przypadku rocznych dzieci, ułóżmy jadłospis tak, aby spełniał on zapotrzebowanie energetyczne dziecka. W tym wieku wynosi ono 83 kcal na kilogram masy ciała. Nie oznacza to jednak, że codziennie maluch będzie jadł tyle samo. Będą dni, kiedy będzie chciało ono zjeść dosłownie wszystko i dni kiedy nie będzie miało apetytu. Nie powinno nas to niepokoić, chyba, że któryś ze stanów trwa ciągle, albo dziecko ma stale obniżony/podwyższony/często zmieniający się apetyt. Warto wtedy wspomnieć o tym przy rozmowie z pediatrą.
Dieta dla rocznego dziecka
Uważajmy, aby dieta dla rocznego dziecka była różnorodna. Chude mięso, jaja, serki, kefiry, owoce i warzywa (główne źródło błonnika dla maluszków), tłuszcze (zarówno oleje, jak i np. masło) i ryby będą w cenie. Oczywiście w odpowiednich proporcjach
Nie zapomnijmy także o mleku – nawet jeśli zrezygnowaliśmy już z karmienia piersią. Roczne dziecko ma zapotrzebowanie na około pół litra mleka na dobę (wchodzą w to też np. kaszki). Pamiętajmy jednak, że tak jak ze wszystkim – dziecko może powoli zmieniać swoje nawyki i dzień po urodzinach nie zmniejszy nagle ilości wypijanego pokarmu.
Z czym ostrożnie? Czego unikać w diecie?
Od około roku można wprowadzać powoli takie produkty jak np. miód lub kakao. Jeśli maluch zaczyna przygodę z jakimś produktem, to podawajmy go w towarzystwie znanych mu już składników. W przypadku wystąpienia reakcji alergicznej będziemy wiedzieć, co uczuliło dziecko.
Maluch je już w dużej mierze to, co gotujemy dla całej rodziny, dlatego fani mocnego przyprawiania muszą powściągnąć swoje zapędy.
Mimo tego, że dziecko w wieku roku może jeść już naprawdę sporo rzeczy, jest kilka kategorii, z którymi musimy być naprawdę ostrożni. Maluch je już w dużej mierze to, co gotujemy dla całej rodziny, dlatego fani mocnego przyprawiania muszą powściągnąć swoje zapędy. Po lekkim doprawieniu można odłożyć dziecku porcję, a swoją zrobić np. na ostro.
Warto także unikać tłustych mięs i ciężkostrawnych posiłków oraz tych powodujących powstawanie gazów – szczególnie wieczorem.